Wiele można powiedzieć o rozwoju internetu i social mediów – między innymi, że te z marketingowcami tworzą love-hate relationship. Dlaczego? Wiadomo, że stały się one ogromnym kanałem komunikacyjnym, również między przedsiębiorstwami a klientami. Możliwość prowadzenia kampanii marketingowych online jest ogromnym udogodnieniem dla osób z branży – i dla nadawców, i dla odbiorców – ponadto jest sektorem zapewniającym coraz więcej stanowisk pracy dla specjalistów w poszczególnych dziedzinach.
Jednak praca z mediami społecznościowymi wygląda często jak sinusoida – to, co do tej pory było skuteczne, zaraz staje się passe, natomiast w grę wchodzi całkiem nowa funkcja, którą trzeba natychmiastowo rozgryźć i odpowiednio wykorzystać, póki użytkownicy jeszcze są nią zainteresowani. O ile więc prawidłowo zaadaptowane opcje portali społecznościowych przyniosą nam same korzyści, o tyle np. Facebook wymaga nieustannych badań preferencji użytkowników, ponieważ te zmieniają się bardzo często. Billboard pozostanie billboardem, natomiast media społecznościowe są bardzo płynne, a marketingowiec musi o tym pamiętać – śledzić najnowsze trendy, uczyć się i kreatywnie je wykorzystywać w swojej pracy.
Poniżej znajdziecie zestawienie kilku ciekawostek i porad odnośnie do tego, jakie taktyki na Facebooku w najbliższym czasie nie stracą na efektywności. Na podstawie narzędzia generującego statystyki określonego zakresu postów na danym portalu dowiedzieliśmy się, że:
Posty linkowane to najpopularniejsza forma wpisów tekstowych
Zwykłe statusy już dawno przestały być sposobem na przekazanie komunikatu. Umieszczanie we wpisie odnośnika do innej witryny stanowi ponad 50% postów marek na Facebooku, ponieważ to szybki i prosty sposób na podzielenie się artykułem czy jakąś nowinką. Posty na tablicy przyjęły obecnie funkcję “zajawek”.
Wizualna zawartość – grafiki górują…
…w ogólnym rozrachunku i na mniejszych fanpage’ach, tymczasem profile z obserwatorami liczonymi w milionach umieszczają niemal tyle samo obrazów, co wideo. Najliczniejsze profile mogą sobie pozwolić na dodawanie większej liczby filmów w stosunku do tych z mniejszym zasięgiem, ponieważ mają dostęp do o wiele większych budżetów na ich produkcję. Mają jednak jeszcze co najmniej jeden powód.
Zawartość wideo prowokuje najwięcej interakcji
Jeżeli mamy możliwość umieszczenia w ramach wpisu krótkiego filmiku, nie wahajmy się – według statystyk przywoła on ponad 60% więcej reakcji, niż zrobiłoby to zwykłe zdjęcie. Nie oznacza to jednak, że obraz, np. dobra infografika, nie wywoła podobnego “zamieszania”. Złoty środek na uzyskanie zainteresowania użytkowników to skupienie się nie na ilości, a na jakości naszych materiałów.
A do 2020 roku ruch generowany przez wideo ma wynosić aż 80%
To definitywny argument za tym, że warto zainteresować się tego typu treścią – prędzej czy później i tak zaczniemy ją tworzyć, zauważając, że powoduje największą konwersję.
Optymalna długość postu? Od 51 do 150 znaków
Wpisy o takiej typowej długości znajdziemy na około 40% profili. Dłuższe teksty, które mają ponad 300 znaków, pojawiają się najrzadziej i najmniej angażują odbiorców. Nie jest to jednak żelazna zasada – jeśli czujemy, że np. dołączony do postu link wymaga obszernego wyjaśnienia, nie wzbraniajmy się przed nim. Inne dołączane treści nie potrzebują z kolei dłuższego opisu niż kilka słów lub… emoji – wszystko zależy od kontekstu.
Posty opublikowane w weekend gwarantują więcej interakcji
Po pierwsze dlatego, że w wolne dni ludzie spędzają więcej czasu w internecie, w tym w mediach społecznościowych, a po drugie dzięki mniejszej konkurencji, u której posty często pojawiają się wyłącznie w tygodniu. W zależności od specyfikacji naszego profilu warto poeksperymentować z dniami i godzinami dodawania wpisów, aby znaleźć najkorzystniejszy czas, w którym angażuje się najwięcej użytkowników.
Najczęściej używane reakcje, zaraz po „lubię to”, to „super” i „haha”
Ludzie chętnie używają rozmaitych reakcji na posty, bo daje im to możliwość wyrażenia swoich odczuć – a nie zawsze jest to przecież zwykły “like”. To dla nas wskazówka, aby tworzyć i dodawać różnorodnie nacechowane treści na naszą stronę, co powinno urozmaicić i wzbogacić interakcje z odbiorcami.
89% komunikatów wysyłanych przez użytkowników do marki jest ignorowanych
To odsetek, który jako jeden z nielicznych obowiązkowo powinien się zmniejszyć. Wiele marek sądzi, że nie ma potrzeby wchodzić w interakcje ze swoimi odbiorcami, a samo publikowanie treści wystarczy. To kardynalny błąd w procesie kreowania wizerunku firmy, która wydaje się wtedy nieprzystępna. Zwykłe nieodpisanie na komentarz fana może mieć katastrofalne skutki, dlatego trzeba dbać o tego typu szczegóły i o utrzymywanie dobrych relacji z konsumentami.
Facebook wciąż utrzymuje się na 1. miejscu w rankingu popularności wsród social mediów
Mimo rosnącej popularności Instagrama, to z Facebooka korzysta aż 79% użytkowników sieci. To właśnie portal, na którym konto powinna mieć każda marka postanawiająca rozpocząć działalność w mediach społecznościowych, ponieważ jest w tym obszarze podstawowym kanałem komunikacji z odbiorcami.
94% marketów regularnie wykorzystuje reklamy na Facebooku
W kontekście powyższej informacji to bardzo dobry wynik – specjaliści mają świadomość potęgi tego portalu. To oni kreują sektor marketingowy Facebooka, warto więc obserwować posunięcia dominujących profili, aby mieć na oku nowe reklamowe tendencje, które wyznaczają.
Uwzględnienie powyższych informacji w naszej strategii marketingowej na Facebooku powinno przynieść pożądany wzrost konwersji, a eksperymentowanie z różnymi ustawieniami i typami zawartości to najlepszy sposób na dowiadywanie się, co służy ruchowi na naszej stronie. W ten sposób będzie również łatwiej pozostać “na fali” i szybciej reagować na pojawiające się nowe możliwości do wykorzystania.
