Aplikacje są – obok reklam targetowanych – jednym z najistotniejszych narzędzi wspierających działania marketingowe prowadzone na Facebooku. O ile jednak reklamy targetowane mogą trafić zasadniczo tylko do grupy docelowej, o tyle aplikacje są szansą na dotarcie do znacznie szerszego grona odbiorców.
Aplikacje na Facebooku to cały szereg możliwości budowy i wzmacniania świadomości marki, jej promocji czy, wreszcie, prowadzenia działań nastawionych prosprzedażowo. Ogromną zaletą aplikacji tego typu jest ich interaktywność. Umożliwiają one ciągły kontakt z marką, budując i zasięg, i zaangażowanie użytkowników.
Oddolna aktywność
Rozbudowane możliwości interaktywne aplikacji na Facebooku powodują, że są one rozpowszechniane przez samych użytkowników, m.in. poprzez ich komentowanie, udostępnianie na facebookowej Tablicy, przycisk „Lubię to”, czy zapraszanie znajomych do skorzystania z aplikacji. To sprawia, że ruch generowany jest w dużym stopniu przez samych użytkowników aplikacji, ograniczając tym samym konieczność angażowania się w ten proces jej twórców.
Dla każdego coś miłego
Facebook oferuje obecnie wiele możliwości, które pozwalają na dopasowanie danej aplikacji do potrzeb konkretnego podmiotu, w tym np. firmy czy marki, a także oczekiwań grupy docelowej. W zależności od przyjętych założeń działań marketingowych i celów, które pragnie się osiągnąć, można tworzyć różnego rodzaju aplikacje – od prostych gier, poprzez quizy, konkursy, aż po rozbudowane aplikacje sprzedażowe, wspierające e-commerce.
Na zachętę
Aby zachęcić użytkowników do skorzystania z aplikacji, warto przewidzieć jakieś nagrody dla osób, które skorzystają z aplikacji lub podzielą się nią z innymi. Nagrody zdadzą egzamin zwłaszcza wtedy, gdy sama aplikacja nie jest bardzo kreatywna z punktu widzenia targetu, na którym zależy jej twórcom. Ciekawa aplikacja obroni się, z kolei, sama, gdyż użytkownicy większym stopniu będą chcieli z niej korzystać i informować o niej innych ze względu na jej atrakcyjność.
Plan to podstawa
Planowanie aplikacji na Faceboku w gruncie rzeczy niewiele się różni od planowania realizacji serwisów www czy innych aplikacji internetowych. Jak każde działanie biznesowe, także aplikacje na Facebooka, jeśli mają być skutecznym narzędziem marketingowym, wymagają sprecyzowania oczekiwań i skonkretyzowania celów, które się przed nimi stawia. W zależności od tych założeń, należy dopiero dobierać rodzaj aplikacji.
Emocje muszą być
Jeśli chcemy, na przykład, w krótkim czasie wypromować nową markę na Facebooku, można sięgnąć po aplikacje w formie konkursu z nagrodami. Jeśli celem aplikacji ma być długofalowa komunikacja i budowanie świadomości marki, dobre efekty może dać natomiast aplikacja w formie gry, która będzie zachęcać do wielokrotnego z niej korzystania i rywalizowania np. ze znajomymi. Ludzie chętniej będą konkurować z osobami, które znają i dlatego aplikacje na Facebooku, wykorzystując mechanizmy społecznościowe, zwiększają skuteczność reklamy, promocji czy działań prosprzedażowych.
aplikacja konkursowa dla wafelków Horalky
Wsparcie mile widziane
Jeżeli przed facebookową aplikacją stawia się długofalowe cele, powinna być ona odpowiednio dynamiczna. Aplikacja powinna być w takim wypadku oparta na koncepcji, która sprawi, że użytkownik nie tylko skorzysta z niej raz, ale też będzie miał powód i potrzebę, by korzystać z niej wielokrotnie i rozpowszechniać ją różnymi kanałami. Jeszcze lepsze rezultaty można osiągnąć, jeśli równocześnie uruchomieniem aplikacji będą prowadzone także inne działania marketingowe w serwisie Facebook, na przykład na dedykowanym fanpage’u. Aplikacja powinna być, przede wszystkim, spójna z całością działań komunikacyjnych prowadzonych przez firmę czy markę, zarówno pod względem merytorycznym, jak i w aspekcie kreacji i realizacji.
aplikacja dla wafelków Horalky na fanpage’u marki
O tym, na co zwrócić uwagę przy wykonywaniu aplikacji na Facebooka, a także jak powinna wyglądać obsługa powdrożeniowa tego typu aplikacji – już niebawem, w 2 części tekstu.
* współpraca Edward Skraba.