Crème de la news #27

Cześć! W dzisiejszym odcinku zapowiada się prawdziwa dominacja wielkich graczy (kolejność przypadkowa) – Biedronka, Nike oraz Lego, Dove, a na dodatek (pod ten piątek) coś do picia – Warka, oraz obejrzenia – „Beetlejuice Beetlejuice”. Zapraszamy do lektury!

CarMax + „Beetlejuice Beetlejuice”

Choć o „Beetlejuice Beetlejuice” – nowym filmie Tima Burtona, którego premiera zaplanowana jest na przyszły tydzień (6 września) – nie mieliśmy okazji wspomnieć na łamach CDLN, to co nieco napisaliśmy już o nim na naszym serwisie Labber. Koniec z tymi autoreklamami – przejdźmy do rzeczy!

CarMax – amerykańska firma zajmująca się sprzedażą samochodów używanych sprawiła, że po raz kolejny branża handlowa spotyka się z kinem. Dealer samochodowy w najnowszej reklamie, będącej połączeniem scenografii rodem z wyobraźni Tima Burtona, kostiumów Colleen Atwood i piosenki Harry’ego Belafonte’a, nawiązuje do kontynuacji hitu z 1988 roku.

Klip przygotowany w trzech wersjach: 30, 60 i 90-sekundowej, opowiada historię wizyty rodziny w salonie CarMax. Film jest esencją stylu Burtona – jest upiornie, baśniowo i z humorem. Zresztą przekonajcie się sami!

Nowe „biedronkowe” pluszaki atakują

Od poniedziałku (26.08) we wszystkich sklepach Biedronka w całej Polsce zagościł Gang Produkciaków i jego 17 bohaterów, do których należą m.in. ziemniak Ziemowit, pieróg Patryk czy… papier Pakosław.

Smaczku powrotu akcji lojalnościowej sieci dodawał fakt, że do samego końca Biedronka nie zdradzała, jaki będzie temat tegorocznej edycji akcji lojalnościowej, w której klienci mogą zbierać naklejki, a następnie wymieniać je na oryginalne maskotki. Wcześniej spekulowano, że może to być „Gang Planeciaków” lub „Gang Fantastyczniaków”. Ostatecznie sieć zdecydowała się na bardziej przyziemne postaci. Jak informują „Wiadomości Handlowe”, w tegorocznej akcji Biedronka „chce, aby zakupy zamieniły się w przygodę, a maskotki będą odpowiadać produktom kupowanym w sklepach”.

Nasz faworyt to Papier Pakosław, a Wasz?

Globalne partnerstwo gigantów

Prawdziwi hegemoni swoich branż – Lego oraz Nike – poinformowały o zawarciu globalnego partnerstwa obejmującego serię produktów i treści, które połączą moc klocków z filozofią „Just Do It”. Wszystko ma na celu (oprócz zarobienia kilku dodatkowych zer) zachęcenie dzieci do zabawy i sportu.

Z tej okazji przygotowano animację wideo, która ożywia połączenie świata sportu i kreatywnej zabawy, wykorzystując charakterystyczne zasoby obu marek, jak m.in. głowę figurki Lego z uśmiechem w kształcie logo Nike.

– Wierzymy w moc zabawy, która inspiruje i rozwija budowniczych jutra. Łącząc kreatywność zabawy klockami z żywiołowością oraz pasją do sportu, chcemy zainspirować dzieci nowymi pomysłami na spędzanie wolnego czasu i rozwijanie wyobraźni. Cieszymy się, że możemy współpracować z Nike w tej misji i na nowo wyobrazić sobie, jak kreatywna zabawa oraz sport mogą się łączyć. Wspólnie stworzymy wyjątkowe rozwiązania. Będą angażować i motywować dzieci na całym świecie. Jednocześnie zainspirują je do eksplorowania możliwości ich wyobraźni – mówi Alero Akuya, wiceprezes ds. rozwoju marki w Grupie Lego.

Warka Energy chce dotrzeć do Gen Z

Przed trzema tygodniami na łamach 24. odcinka donosiliśmy o Costa Coffee wirtualnie podbijającej Warszawę przy użyciu FOOH (Fake Out of Home).

Tym razem stery (i to dosłownie) przejmuje Warka Energy, która prowadząc działania skierowane do dorosłych przedstawicieli Gen Z, również sięgnęła po FOOH. Wygenerowany komputerowo sterowiec marki pojawił się m.in. nad Warszawą i Tatrami.

Film przedstawiający sterowiec Warki Energy pokazali influencerzy: Agnieszka Skrzeczkowska (@maschines), Agata Biernat, Mateusz Świerczyński oraz Patryk Woźniak (@xpatlyk).

Zadanie, które miała zrealizować wspomniana akcja FOOH, polegało na zaprezentowaniu Gen Z przeznaczonych dla niej tegorocznych nowości: Warki Energy 0,0% Original i Warki Energy 0,0% Arbuz, czyli kolejnych bezalkoholowych piw z lemoniadą i kofeiną w ofercie producenta.

– Wykorzystanie FOOH w kampanii to wyjście naprzeciw oczekiwaniom młodych dorosłych, którzy ekscytują się internetowymi trendami. Stworzony przez nas digitalowy sterowiec, dzięki współpracy z odpowiednio dobranymi influencerami, szybko wywołał buzz w sieci, pozwalając nam zaprezentować nasz produkt w nowy, bardzo nieoczywisty sposób – tłumaczy Klaudyna Konarzewska, brand managerka marki.

Dove vs. stygmatyzacja starszych kobiet

Trudno zliczyć ile razy wzmianki o Dove pojawiały się na naszych łamach, więc zaryzykujemy stwierdzenie, że dużo!

Tym razem marka produktów kosmetycznych należąca do koncernu Unilever wypuściła na amerykański rynek spot przygotowany z okazji sześćdziesiątej siódmej rocznicy obecności na rynku kostki myjącej Dove Beauty Bar. Najnowszy klip okraszony hasłem „Piękno się nie starzeje” (org. „Beauty Never Gets Old”) pokazuje kobiety po sześćdziesiątce, które nie wstydzą się aktywności i swojego stylu. Marka walczy w ten sposób z utożsamianiem piękna wyłącznie z młodością, a przecież starzenie się również może być piękne!

– Czy jest lepszy sposób na walkę z piętnem wieku niż zwiększenie widoczności legionów pięknych, efektownych, pewnych siebie, niegrzecznych kobiet, na których dziewczyny i młodsze kobiety mogą się wzorować? – pyta Megan Skelly, dyrektor kreatywna agencji Edelman, która przygotowała spot.

Na zakończenie, co by wprowadzić Was w weekendowy nastrój, przedstawiamy zdobywający w ostatnich dniach szturmem media społecznościowe trend określany mianem „reklamy dla mężczyzn” lub po prostu „cringe marketingiem” w naszej interpretacji! :D

KLIKNIJ TUTAJ!

Źródła: