X

Crème de la news #34

Cześć! Tym razem przy okazji wstępu pozwolimy sobie na odrobinę nostalgii, a wszystko to przez obchodzony dziś (18.10) Światowy Dzień Owoców i Warzyw, który przypomniał nam o nieodżałowanym, Sprasowanym Bananie (24.03.2022 – 16.02.2024 ✝), który doczekał się równo 100. odcinków. Możemy sobie tylko życzyć, aby jego spadkobierca – Crème de la news – dalej dumnie go zastępował i przebił barierę (co najmniej) 101. odcinka, jednak nie ma co zbyt wybierać w przyszłość, gdyż „myślał kogut o niedzieli…”, więc zapraszamy Was na 34. podsumowanie!

W dzisiejszym wydaniu wrócimy do ubiegłotygodniowego tematu cyberbezpieczeństwa, opowiemy o niecodziennej odsłonie Crocsów, tolerancji i jej (dosłownych) filarach, sztucznej inteligencji oraz Buddzie, którego wyjątkowo nie zamierzamy chwalić, tak jak to miało miejsce dotychczas na naszych łamach (m.in. za pomoc powodzianom czy zaangażowanie w WOŚP).

BLIK w trosce o cyberbezpieczeństwo

Przed tygodniem wspominaliśmy o połączeniu sił przez redakcje „Pulsu Biznesu” i portalu bankier.pl, które podjęły próbę edukowania Polaków i wypracowania rozwiązań zwiększających skuteczność walki ze scamem za pośrednictwem akcji „Scamming out! Stop oszustwom internetowym!” (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ), natomiast dziś pozostaniemy jeszcze na moment w tym temacie za sprawą BLIKA i jego dwóch inicjatyw. Mowa o grze edukacyjnej „Nie ze mną te numery” oraz kampanii edukacyjnej „Zabezpiecz się podwójnie”, które mają na celu podniesienie świadomości społecznej na temat cyberbezpieczeństwa.

Uruchomiona 10 października gra edukacyjna ma pomóc użytkownikom w skutecznej walce z zagrożeniami przez naukę rozpoznawania prób oszustwa i wzmacnianie czujności. BLIK podkreśla w informacji prasowej, że zwiększanie świadomości użytkowników na temat zagrożeń w sieci jest kluczowe, ponieważ na tego typu oszustwa narażony jest każdy – od młodzieży, po seniorów.

„Naszym celem jest wyposażenie użytkowników w narzędzia i wiedzę, które pozwolą im działać proaktywnie w obliczu cyberzagrożeń. Gra w »Nie ze mną te numery« to nie tylko zabawa, ale także szansa na zdobycie praktycznej wiedzy, która może skutecznie ochronić nasze dane i finanse przed atakami phishingowymi, spoofingiem i innymi formami cyberprzestępczości. Zależy nam na tym, aby gracze ćwiczyli w kontrolowanych warunkach reagowanie na próby oszustwa i tym samym zwiększali swoją czujność na podobne sytuacje w życiu codziennym” – mówi Wioletta Kokosza, Senior Digital Managerka w BLIKU.

„Nie ze mną te numery” jest mini-grą, która ma pozwolić na zweryfikowanie poziomu wiedzy w wirtualnym środowisku oraz zaangażować użytkowników w rozpoznawanie zagrożeń i podejmowanie szybkich decyzji w obliczu potencjalnych oszustw. Gra jest istną definicją zwrotu „nauka przez zabawę”, gdyż została wzbogacona o rozbudowaną bazę wiedzy na temat oszustw, takich jak phishing, smishing, vishing czy spoofing. Motywacją do nauki dla graczy ma być fakt, że ci, którzy osiągną wynik na poziomie co najmniej 90%, mogą odpowiedzieć na pytanie konkursowe pozwalające im na udział w rywalizacji o nagrody. Konkurs ma potrwać do 5 listopada 2024 roku.

Kampania „Zabezpiecz się podwójnie”, która ruszyła 30 września 2024 roku, ma natomiast zachęcić użytkowników do stosowania dwuskładnikowego uwierzytelniania w celu ochrony przed cyberprzestępcami oraz edukować w zakresie cyberbezpieczeństwa. Akcja jest skierowana przede wszystkim do użytkowników Facebooka, którzy coraz częściej padają ofiarami przejęcia kont przez oszustów. Według organizatorów kampanii najskuteczniejszym działaniem chroniącym przed takim oszustwem jest włączenie dwuskładnikowego uwierzytelniania na swoich kontach. Polega ono na zabezpieczeniu profilu nie tylko hasłem, ale także dodatkowym kodem, który jest wysyłany SMS-em lub generowany przez aplikację uwierzytelniającą.

„»Twoje konto, Twoje zasady: Zabezpiecz się podwójnie!« – to główny przekaz kampanii, która, pokazując różnorodne sytuacje z życia codziennego, w przystępny sposób tłumaczy, dlaczego dwuskładnikowe uwierzytelnianie jest kluczowe dla bezpieczeństwa w internecie. Podobnie jak zamykamy drzwi na dwa zamki, aby uchronić się przed złodziejami, tak samo powinniśmy postępować w przypadku naszych cyfrowych kont – stosując weryfikację dwuetapową. Dzięki temu zwiększamy bezpieczeństwo swoje, jak i bliskich przed atakami cyberprzestępców” – mówi Krzysztof Ziewiec, dyrektor departamentu marketingu i PR w BLIKU.

W ramach kampanii powstała specjalna strona internetowa blik.com/podwojne-zabezpieczenie, na którą serdecznie Was zapraszamy, szczególnie jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat cyberbezpieczeństwa i sposobów, w jaki można chronić się przed oszustwami internetowymi.

Pet Crocs + Bark Box = Crocsy dla psów

Płynnie przechodzimy do gratki dla psiarzy! W „socialowym” wstępie wspomnieliśmy, że dni coraz krótsze, że aura chłodniejsza, więc – niczym na zawołanie – Crocs zaprezentował zupełną nowość, która nie dość, że sprawi, że łapki Waszych psiaków nigdy już nie zmarzną, to jeszcze dodadzą im (co najmniej) 10 punktów do stylu!

Marka produkująca legendarne „chodaki” poszerza ofertę i wprowadza do sprzedaży model Pet Crocs, co pozwoli zwierzakom i ich opiekunom stworzyć pasujące stylizacje.

Zanim rzucicie się w wir zakupów, pragniemy Was uspokoić – dopiero 23 października (w najbliższą środę) będziecie mogli zaopatrzyć swojego czworonoga w nowe obuwie.

W ofercie dostępne będą trzy rozmiary, te największe zaprojektowane tak, aby pasować na psiaki o maksymalnej wadze 80 funtów (około 36 kg). Dodatkowo ci opiekunowie psów, którzy wybiorą dla nich modele w kolorach Green Slime lub Pink Dragon Fruit, będą mogli dokupić takie same Crocsy dla siebie i w ten sposób „zmatchować” stylizacje. Jak tłumaczą pomysłodawcy zwierzęcej kolekcji, Pet Crocs to efekt tysięcy zdjęć zwierzaków, których właściciele zakładali na łapy tradycyjne Crocsy, chcąc w ten sposób przekonać markę, że psie modele obuwia to prawdziwy must-have.

Co sądzicie o tym pomyśle? Przyjmie się?

Miłość, wolność, szczęście, równość, bezpieczeństwo i akceptacja, czyli „Filary Tolerancji”

W ścisłym centrum Warszawy – przy rondzie Czterdziestolatka w Warszawie, w okolicy Dworca Centralnego, Złotych Tarasów i Varso Tower, na filarach podporowych estakady Jana Pawła II, przy samych przystankach tramwajowych „Dworzec Centralny” – powstała specjalna instalacja artystyczna, wykonana w ramach kampanii społecznej „Filary Tolerancji”. Jest to pierwsza kampania realizowana w ramach nowej przestrzeni miejskiej „Przestrzeń 360°” przeznaczonej na komunikację społeczną.

Kampania koncentruje się na uniwersalnych wartościach, takich jak miłość, wolność, szczęście, równość, bezpieczeństwo i akceptacja. Jej głównym celem jest promowanie postaw otwartości i zrozumienia, opierając się na przekonaniu, że te wartości są filarami harmonijnego współistnienia w społeczeństwie.

W ramach działań powstała instalacja artystyczna, składająca się z 12 kolumn, które w różnych kolorach oświetlają przestrzeń miejską. Są one symbolem wielowymiarowości ludzkich doświadczeń i współistnienia odmiennych poglądów. Każdy filar reprezentuje inną wartość, a razem tworzą obraz społeczności, w której różnice nie dzielą, ale łączą.

– Przeznaczeniem Przestrzeni 360° jest organizacja kampanii społecznych poruszających ważne społecznie problemy. Pierwszą kampanią jest akcja „Filary Tolerancji”. W planie mamy kolejne kampanie dotyczące ciałopozytywności, proekologiczne czy patriotyczne na Dzień Flagi RP i Święto Konstytucji 3 Maja, gdzie instalacja rozbłyśnie w barwach biało-czerwonych – mówi Małgorzata Eva Lendzion, pomysłodawczyni kampanii oraz twórczyni Przestrzeni 360°.

Akcję wspiera grono ambasadorów: Maciej Stuhr, Julia Wieniawa, Maciej Musiał, Tomasz Raczek, influencerka Red Lipstick Monster i aktywistka Ogi Ugonoh, których wizerunki, jak i przesłanie widnieją na instalacji.

Mieliście okazję zobaczyć na własne oczy tę niecodzienną instalację?

TikTok woli sztuczną inteligencję

ByteDance – koncern stojący za aplikacją Tiktok – poinformował o przeprowadzeniu masowych zwolnień, w wyniku których pracę stracą setki osób (tylko w Malezji mowa o 500 zatrudnionych), a w większości ich obowiązki przejmie… sztuczna inteligencja. Mowa tutaj przede wszystkim o zadaniach związanych z moderacją treści publikowanych na tej platformie. Jak przekonuje ByteDance, aż 80 proc. materiałów naruszających warunki korzystania z serwisu już teraz jest usuwanych za pośrednictwem technologii bazujących na AI.

Jest to niczym spełnienie najczarniejszych snów osób obawiających się, że sztuczna inteligencja spowoduje szereg zmian w strukturach organizacji i przełoży się na masowe zwolnienia w kolejnych firmach.

By the way – jak myślicie, czy CDLN czeka podobny los i (prędzej czy później) będzie on przygotowany przez sztuczną inteligencję? Oby nie, bo bardzo lubimy naszą pracę!

Dziecięcy protest

Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce wystartowało z akcją pokojową pod hasłem „Tupiemy o pokój” będącą częścią międzynarodowej kampanii SOS Children’s Villages International, do której zaangażowało się 38 krajów członkowskich reprezentujących wszystkie regiony świata. Jej celem jest umożliwienie wybrzmienia głosów dzieci protestujących przeciwko trwającym na świecie konfliktom zbrojnym.

Inicjatywa skierowana jest do szkół podstawowych i polega na oddaniu głosu uczniom mówiącym w imieniu swoich rówieśników dorastających w strefach konfliktu. Mowa o zachęceniu dzieci do wspólnego okazania niezgody na łamanie ich praw poprzez zbiorowe tupanie.

„Uczniowie poprzez symboliczne poruszenie ziemi nie bombami, ale własnym sprzeciwem, zwrócą uwagę na sytuację swoich rówieśników poszkodowanych w wyniku wojen” – przekazują organizatorzy akcji.

W ramach inicjatywy „Tupiemy o pokój” 23 października 2024 roku w Społecznej Szkole Podstawowej im. Jigoro Kano nr 26 w Warszawie odbędzie się specjalne wydarzenie promujące akcję. W trakcie spotkania zaplanowano m.in. zbiorowe tupanie oraz możliwość przeprowadzenia wywiadów zarówno z przedstawicielkami stowarzyszenia, jak i wieloletnią ambasadorką akcji – Anną Dereszowską.

Na zakończenie jedna myśl przychodzi nam do głowy – „Budda, coś Ty narobił?!” Dotychczas Kamil Labudda cieszył się niemal nienaganną opinią wśród widzów, a my – choć nie jesteśmy jego regularnymi widzami – głównie chwaliliśmy go na naszych łamach. To, co się stało w ciągu kilku ostatnich dni, z pewnością zaskoczyło absolutnie wszystkich. 12 października na YouTube Buddy pojawiło się film „OSTATNI FILM W HISTORII KANAŁU… Ostatnia przygoda Polska- Albania! | PART 2/2”, którego ostatnie zdanie opisu brzmi „Druga część to natomiast ostatnie spotkanie z wami- widzami… Ale co wam będę opowiadał? Sami zobaczcie!”.

No to zobaczyliśmy… i to nie na wspomnianym filmie, a dzień później, kiedy to na scenę wkroczyło niespodziewanie Centralne Biuro Śledcze Policji. Do zatrzymania doszło w filmowym stylu, pasującym do kultury youtuberskiej – policjanci w pełnym rynsztunku, samochody wywożone na lawetach. Łącznie zatrzymano dziesięć osób, w tym wspólników Buddy i jego partnerkę. Piątka z nich została aresztowana na trzy miesiące (w tym Kamil i partnerka Aleksandra), wobec reszty zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym.

Jakie zarzuty ciążą na zatrzymanych? „Kierowanie oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było organizowanie gier losowych, które to loterie z uwagi na warunki ich uczestnictwa były w istocie grami hazardowymi. Celem działania podejrzanych było uzyskanie wpływów ze sprzedaży losów i omijanie przepisów o grach hazardowych”.

Powiedzieć, że jesteśmy zaskoczeni takim obrotem spraw, to nic nie powiedzieć! Aż mowę nam odjęło, więc jedyne, na co nas stać, to do zobaczenia za tydzień!

Źródła: