Chyba tak !!! Przynajmniej w poniedziałkowy wieczór część ekipy naszej agencji mogła poczuć wolność i wiatr w czapach zimowych podczas wspólnego wypadu do Białki Tatrzańskiej. Pogoda pomimo roztopów dopisała. Śniegu było sporo. Byli też Edi z żoną Moniką, Asia, Tomek L, Tomek S, Piotrek i ja. Jazda była zacna. Upadki mocne. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kiedy następny wypad? Mam nadzieję, że jeszcze w tym sezonie :).
W trakcie jazdy przeprowadzone zostało specjalne, mobilne szkolenie z zakresu obsługi klienta i przygotowywania ofert piekącej się jeszcze praktykantce Asi. Mam nadzieję, że niebawem powiemy, że jest już „świeżo upieczonym Junior Account Executive”.