Ostatnio dostaliśmy zadanie wyłonienia 12 osób, które wezmą udział w spotkaniu z Maksymilianem Rigamonti, znakomitym fotografem, fotoreporterem i laureatem prestiżowego Grand Press Photo (www.rigamonti.pl). Warsztaty były elementem wystawy prac zwycięskich i wyróżnionych w Grand Press Photo 2016, konkursie organizowanym od 2005 roku przez magazyn „Press”, a skierowanym do zawodowych fotoreporterów i profesjonalnych fotografów. Mając do dyspozycji profile społecznościowe Bonarka City Center, zorganizowaliśmy konkurs na Facebooku i Instagramie.
Warsztaty polegały na spotkaniu z Maksymilianem Rigamonti, uzyskaniu od niego licznych wskazówek fotoreporterskich, wspólnej wyprawie po kadry z życia Bonarki, a na koniec omówieniu prac uczestników. Trzy najlepsze prace wykonane podczas warsztatów zostały też nagrodzone przez Maksymiliana Rigamonti przepięknym albumem Grand Press Photo 2016. Kusząca nagroda dla konkretnej grupy odbiorców, prawda?
Nagroda, jak przewidzieliśmy, zainteresowała profesjonalnych fotografów oraz pasjonatów, którzy fotografują „po godzinach”. Aby przystąpić do konkursu, należało wykonać fotografie w okolicach Bonarki. Uczestnicy mieli opublikować prace w komentarzu pod postem konkursowym lub umieścić na Instagramie z odpowiednimi #tagami. Prace mogły dotyczyć 1 z 3 kategorii: sztuka, moda lub reportaż.
Post konkursowy był promowany na Facebooku za stosunkowo niewielką kwotę i targetowany na osoby zainteresowane tematyką profesjonalnej fotografii. Mam tu na myśli osoby lubiące producentów sprzętu fotograficznego, fanów fanpage’y fotograficznych i związanych ze sztuką, osoby lubiące samego Maksymiliana Rigamonti. Dodatkowo wsparliśmy promocję działaniami na Instagramie, nie tylko repostując fotografie Maksymiliana „ku zachęcie”, czy publikując posty przypominające o konkursie, ale i wykorzystując narzędzie Hashlovers. Znaleźliśmy osoby potencjalnie zainteresowane fotografią, a mieszkające w Krakowie i okolicach. Pod ich artystycznymi albo stylowymi fotografiami pisaliśmy komentarze, w których zapraszaliśmy do wzięcia udziału w konkursie.
Taki typ promocji konkursu, a przy okazji wystawy i samego Centrum – opłacił się. Informacja o konkursie w 5 dni dotarła na Facebooku blisko do 40 tys. osób. Przyrost fanów na Facebooku i Instagramie w tych dniach, skok social interaction index (o około 36 jednostek w trakcie trwania konkursu) oraz wzrost zasięgu – mówią same za siebie. 131 komentarzy pod postem, reakcje i udostępnienia dały bardzo dobry poziom zaangażowania. Ale najważniejsze jest to, że dotarliśmy dokładnie do takich osób, w które celowaliśmy i dla których nagroda była wartościowa. Nie macie pojęcia, jak wspaniałe zdjęcia zostały zgłoszone w konkursie. Wybór zwycięzców jeszcze nigdy nie był tak trudny, naprawdę. :)
Oczywiście przed rozpoczęciem konkursu ważne jest to, by w regulaminie umieścić odpowiednie zapisy o prawie do wykorzystania prac konkursowych na stronach organizatora. To bardzo przydatne, bo jak widać po tym konkursie – fani zgłaszają często przepiękne, ciekawe prace. Zapraszamy na profil Bonarka City Center na Facebooku, oceńcie sami! Ważne jest też to, by zadanie konkursowe dotyczyło naszej marki. Właśnie w ten sposób uzyskujemy bezcenny „żywy” i autentyczny content.
Na koniec zapytaliśmy uczestników warsztatów o wrażenia po konkursie, czy uważają, że warto takie akcje organizować i jak podobało im się spotkanie. Mimo że w regulaminie zawarliśmy odpowiednie zapisy, uprzejmościowo zapytaliśmy zwycięzców, czy możemy ich prace wykorzystać w kanałach social media Bonarki. To fajna praktyka i pamiętajmy o tym, Fani poczują się wyróżnieni, a my oszczędzimy sobie ewentualnych uwag od tych, którzy nie przeczytali zawczasu regulaminu.
Co zrobić z wartościowym contentem, który otrzymaliśmy od Fanów?
- Na Instagramie – repostujmy. Każde zdjęcie dobrze jest otagować nazwą użytkownika (autora) lub podpisać jego nazwiskiem.
- Link do repostowanej pracy na Instagramie opublikujmy na Facebooku – dzięki temu przekierujemy część Fanów na Instagrama i wykorzystamy w pełni potencjał fotografii zgłoszonych na Facebooku.
- Na Facebooku możemy stworzyć album ze zwycięskimi pracami albo pracami zwycięzców. Jeśli można było dodać kilka prac konkursowych, warto skorzystać z drugiej opcji. Pobierzmy prace, ale nie publikujmy wszystkiego na raz. Do 1 albumu możemy wstawiać fotografie systematycznie, 1-2 razy w tygodniu, przeplatając posty fotograficzne postami ze standardowych serii tematycznych naszej marki. Każdą podpiszmy nazwiskiem autora. Fotografie możemy również opublikować w formie video – pokazu slajdów, który można stworzyć przy pomocy narzędzi do publikacji oferowanych przez Facebook.
- Fotografie możemy wykorzystać również jako tło do cytatów o naszej marce, o naszym mieście, lifestyle’owych lub wypowiedzi znanych osób. To piękne obrazy, więc wyciągnijmy 100% ich potencjału. Warto zaznaczyć w treści posta nazwisko autora, można również zapytać go wcześniej, czy nie ma nic przeciwko takiemu wykorzystaniu, wysłać mu link do już opublikowanej fotografii i zachęcić do otagowania się.
- Opinie o konkursie i nagrodzie możemy wykorzystać w materiałach PR-owych. Napisać artykuł podsumowujący: jakie warsztaty się odbyły, kim byli prowadzący, jak wypowiadali się uczestnicy. Takie treści mogą opublikować lokalne media albo np. portale dla fanów fotografii.
- Jeśli któryś ze zwycięzców napisał wyjątkowo ciekawą opinię lub poruszył jakiś fajny temat, pochwalił działania organizatora – to również możemy się tym pochwalić w social media. Może np. na Twitterze z nowym #tagiem, np. #oBonarce?
Kończąc – planując konkurs, pomyślmy wcześniej, jakie zadanie dać uczestnikom do wykonania, aby uzyskany content móc wykorzystać w social media i działaniach PR marki. Nagroda i tym samym promocja muszą również uderzać w wybraną przez nas grupę odbiorców. I zapytajmy o opinie po rozstrzygnięciu i odebraniu nagród, będzie to dla nas moc cennych wskazówek. :)
autor: Ewa Wrzesińska, Social Media Specialist, Agencja Abanana