Pomijając wszelkiego rodzaju informacje płynące z mediów na temat recesji, powoli staje się ona faktem. Potwierdził to też nasz wyjazd do Wielkiej Brytanii. Zauważyliśmy wraz z Kubą, że tamtejsi klienci są bardziej sceptycznie nastawieni do inwestycji, niż rok temu. Najlepiej świadczą o tym bezpośrednie rozmowy. Z drugiej zaś strony klienci brytyjscy widzą przyszłość ogólnie w internecie i deklarują chęć podjęcia planowanych działań w przyszłości, po ustabilizowaniu się sytuacji na rynku.
W sumie odwiedziliśmy Londyn, Cardiff, Bognor Regis. Nie było okazji do jazdy metrem, ale zakosztowałem jazdy mini busikiem z kierownicą po prawej stronie (zdjęcie powyżej). Jest to właściwie jedyne zdjęcie jakie mamy z tej wyprawy :).
Wyjazd zaliczam do udanych. Równocześnie pozdrawiam Gośkę i Roberta, Kaśkę i Martina, Baśkę i Sławka. Dzięki za pomoc!