X

Marketerzy kochają Twoją skrzynkę mailową

W opinii 80.4% marketerów biorących udział w najnowszym badaniu Datran MediaThird Annual Marketing Survey” najskuteczniejszym obecnie kanałem promocji jest e-mail marketing. Czy współczesna reklama będzie zatem kręcić się wyłącznie wokół Twojej skrzynki mailowej? Czy może warto spodziewać się znacznie więcej?

Marketing zaczyna się na „e-„

W badaniu Datran Media „Third Annual Marketing Survey” uczestniczyło 3000 marketerów pracujących w największych światowych korporacjach notowanych na prestiżowej liście Fortune 1000.

80.4% respondentów stwierdziło, że e-mail marketing jest najskuteczniejszym obecnie kanałem promocji marek i produktów. Podobną opinię wyraziło 56.8% badanych mówiąc o marketingu w wyszukiwarkach internetowych. 42.1% marketerów stwierdziło zaś, że internetowa reklama banerowa zalicza się do najskuteczniejszych kanałów dotarcia do obecnych i przyszłych klientów.

Tradycji stało się zadość

Wyniki badania „Third Annual Marketing Survey” potwierdzają coraz wyraźniejszą ekspansję marketingu internetowego w szeroko rozumianej reklamie. Wpływa to negatywnie na postrzeganie mediów tradycyjnych przez marketerów. Tylko 1/3 respondentów uważa prasę, radio, telewizję i im pokrewne instrumenty za skuteczne kanały promocji. Z drugiej strony nie jest to jednak wcale zaskakujące stwierdzenie.

Sieć to również zasięg 

O mediach tradycyjnych często mówi się, że mają budować zasięg prowadzonych kampanii reklamowych. Rozumując w ten właśnie sposób można stwierdzić, że prasa, radio, outdoor i telewizja docierają do wszystkich, internet zaś raczej do wybranych.Wydaje się to rozmijać z prawdą. Zasięg Internetu poszerza się w błyskawicznym tempie. Potwierdzają to zresztą dane liczbowe – z sieci korzysta ponad 1.5 miliarda ludzi na świecie. W Holandii na przykład użytkownicy Internetu stanowią ponad 90% społeczeństwa. Wynika z tego, że sieć można traktować również w kategoriach zasięgowych – podobnie jak media tradycyjne.

Do zobaczenia w budżetach

Najprostszym miernikiem ekspansji konkretnej grupy instrumentów marketingowych jest wzrost ich udziału w ogólnym kształcie budżetów reklamowych.  W 2009 roku więc 58.5% marketerów badanych przez Datran Media zamierza zwiększyć kwoty przeznaczane na prowadzenie kampanii z wykorzystaniem e-mail marketingu. 54.4% uczestników ankiety „Third Annual Marketing Survey” ma zamiar zwiększyć inwestycje w promocję w wyszukiwarkach internetowych. Co ciekawe, prawie 44% marketerów zamierza przeznaczyć większe środki na kampanie w społecznościach internetowych pomimo tego, że podobne działania są oceniane dość przeciętnie pod kątem efektywności. Należy dodać, że 26.5% marketerów jeszcze nie podjęło ostatecznej decyzji w tej sprawie. Web 2.o chyba więc znalazł swoje miejsce we współczesnym marketingu. Fenomenalnie wypada porównanie zakładanej dynamiki wzrostu inwestycji w social media marketing z analogicznymi wskaźnikami dotyczącymi reklamy tradycyjnej – różnica jest trzykrotna!

Po co to wszystko?

Marketing tradycyjny i internetowy są narzędziami w osiąganiu konkretnych celów, wyznaczanych przez każdą firmę z osobna. W dobie kryzysu wydaje się, że głównym celem każdego przedsiębiorstwa powinno być dynamiczne zwiększanie sprzedaży. Czy jest to jednak dobrze zdefiniowany cel?

Nie do końca. Sprzedaż można zwiększać działając w grupie obecnych klientów firmy, co oczywiście prowadzi do osiągnięcia szczytowego punktu zawieranych transakcji po upływie określonego czasu. By uniknąć tej sytuacji 63.2% marketerów jako najważniejszy z celów marketingowych uznało regularne pozyskiwanie nowych klientów.Taki punkt widzenia siłą rzeczy nadaje reklamie wymiar przede wszystkim efektywnościowy. Podsumowując – marketerzy skupiają się coraz bardziej na Internecie.

Nie idź nigdzie – zostań!

Dla 87.4% marketerów biorących udział w badaniu „Third Annual Marketing Survey” nie tylko pozyskanie, lecz również utrzymanie oddanego marce klienta stanowi jeden z najważniejszych celów marketingowych. O ile pozyskanie klienta z wykorzystaniem szeroko zakrojonych działań promocyjno – sprzedażowych może zając stosunkowo niewiele czasu, o tyle utrzymanie grupy docelowej wiernej marce jest zadaniem wymagającym permanentnego zaangażowania.

Co jest środkiem do celu?

To tłumaczy, dlaczego 62% marketerów badanych przez Datran Media zamierza w realizacji strategii marketingowej wykorzystywać komunikację z klientami za pomocą newsletterów, a 42.1% respondentów twierdzi, że będzie korzystać z narzędzi marketingu afiliacyjnego. W końcu tak w oczach marketerów może wyglądać jeden z możliwych scenariuszy rozwoju przedsiębiorstwa w oparciu o efektywne działanie mechanizmów marketingu internetowego – jeśli płacić to wyłącznie za pozyskanie konkretnego klienta, potem zaś utrzymać go przy sobie skutecznie zachęcając do jak najczęstszego dokonywania zakupów. W tym miejscu właśnie wyraźnie krzyżują się drogi e-marketingu i e-PR. Płynie stąd prosty wniosek o konieczności strategicznego zintegrowania działań w obu tych zakresach.

Czy zarabia się także z przyzwyczajenia?

Klienci, jak również branża interaktywna, mają swoje przyzwyczajenia. O niezadowalającej skuteczności internetowych banerów reklamowych napisano już mnóstwo różnych artykułów. Tymczasem jak się okazuje nie samym CTR (Click-Through Rate) marketerzy żyją i coraz częściej displayową reklamę online traktują jako narzędzie budowania zasięgu. Istnieją wątpliwości co, do słuszności takiego podejścia lecz przeglądając rodzime, jak również  zagraniczne portale internetowe, można łatwo dostrzec, że klienci agencji interaktywnych nadal chętnie zlecają im realizację pokaźnej liczby banerów reklamowych. Inną sprawą są spadające ceny emisji reklam w modelu CPM (cost per mile), co może słusznie powodować niezadowolenie internetowych wydawców.

Dobra strategia to lepsze rezultaty

Prawdziwe zyski zarówno dla agencji interaktywnych, jak również dla marketerów kryją się w umiejętnie opracowanej strategii działań marketingowych. Kampania prowadzona równolegle różnymi kanałami – zarówno internetowymi, jak również tradycyjnymi, może przynieść o wiele lepszy skutek niż przykładowe oparcie całej promocji marki wyłącznie o ATL.

Big Idea

Interesujący sygnał dla branży interaktywnej stanowi fakt potwierdzonej skuteczności niestandardowych działań reklamowych. Nowatorskie pomysły często okazują się o bardziej skuteczne od „tradycji tradycyjnej” (30 sekund spotu w emisji do n-tej potęgi) i „tradycji interaktywnej” (top-layer i inne formy displayowe eksploatowane do  n-tej potęgi). Ciekawym przykładem  w tym temacie jest chociażby kampania online kusząca „najlepszą pracą świata”. W tym wypadku okazało się, że wcale nie trzeba kupować mediów by o czymś było głośno. O wiele bardziej skuteczna jest realizacja zaskakujących pomysłów, skutkująca tym, że media „kupują” je same. W ten sposób rodzi się praktycznie czysty zysk i o to właśnie w e-marketingu chodzi. ;-)

Kategorie: Reklama