20 listopada w krakowskim Klubie Kwadrat odbył się po raz pierwszy Internet ASAP open*. Wydarzenie zgromadziło kilkudziesięciu studentów, pasjonatów oraz pracowników działów marketingu i public relations.
Na scenie Klubu Kwadrat wystąpili: Łukasz Wołek oraz Maks Michalczak z agencji Eura7 i Abanana, Łukasz Zdrodowski z InfluencerTool oraz goście specjalni: znany z Top Chef i Hell’s Kitchen, prowadzący Kocham Gotować – Piotr Ogiński, a także Piotr Golczyk, autor książki Jak zbudować efektywny dział marketingu?
Pierwszy Internet ASAP open rozpoczął się od uzasadnienia wdrażanego projektu. – Uważamy, że uczelnie pozostawiają studentom dużo wolnego pola do uzupełnienia wiedzy z dziedziny digitalu i marketingu. Potwierdzają to osoby starające się o pracę w agencjach. Wierzymy w Kraków jako stolicę polskiego digitalu. Chcielibyśmy zaszczepić tę ideę lokalnemu środowisku, a następnie nadać jej wymiar ogólnopolski poprzez szeroką komunikację – wyjaśniał CEO Abanana i Eura7, Łukasz Wołek.
Ponieważ jednym z głównych tematów spotkania był influencer marketing, to sceną na początku zawładnął Piotr Ogiński, który zgromadzonym widzom zdradził, że gotować nauczyła go babcia, a następnie tłumaczył m.in. zawiłości współczesnej telewizji i mediów społecznościowych. – To, co widzimy w TV, jest tylko urywkiem tego, co dzieje się na planie. Nagrania jednego odcinka takich programów jak Top Chef i Hell’s Kitchen trwają często od 6 rano do 4 w nocy, na kolejne znowu trzeba stawić się o 6. To powoduje, że w programie często zmagamy się nie tyle ze stresem, co przede wszystkim z ludzkim zmęczeniem. Podobnych odczuć nie mam w przypadku swojego kanału Kocham Gotować na YouTubie. Tutaj ja zarządzam całym projektem, mam dużą swobodę i to pozwala mi się rozwijać. Pewnie Was zaskoczę, ale moje filmy ogląda 70% mężczyzn i tylko 30% kobiet. Staram się ciągle rozwijać, chciałbym powrócić do tradycyjnych przepisów, ale zmieniają się styl, technika i trendy w przyrządzaniu dań, dlatego nie ma się co zamykać w danej formie i treści. Zwłaszcza kiedy nagrywa się swoje programy od ponad 8 lat – twierdził Ogiński.
Łukasz Zdrodowski z InfluencerTool podjął temat analizy kont influencerów. Czy wszystkie są prawdziwe? Czy wszyscy z nich zdobyli swoich fanów w sposób naturalny, a może ich kupili? Do tego dochodzą boty automatyzujące oraz kupowanie małych like’ów i komentarzy. Jak w tym wszystkim mają się odnaleźć działy marketingu i agencje marketingowe? Który influencer będzie idealny dla naszej kampanii? To właśnie m.in. na te pytania odpowiadał Zdrodowski, niejednokrotnie uchylając rąbka tajemnicy: np. że konto na Instagramie, które prowadzi Veronica Bielik, a obserwuje ponad 1,4 mln ludzi, może wydawać się idealne dla marek, które chcą promować kobiece produkty. Jednak pełna analiza wykazała, że w większości konto obserwują prawdziwi użytkownicy, ale spoza granic Polski, a samych kobiet, które śledzą w Polsce, jest około 30 tys. To powoduje, że kampania skierowana do płci pięknej w naszym kraju, z wykorzystaniem tego konta, nie miałaby większego sensu.
Wieczór zamknął Piotr Golczyk – autor książki Jak zbudować efektywny dział marketingu? – gość specjalny Marketing Fuck-up Festival, czyli przeglądu nieudanych projektów, które współtworzyli i za które odpowiadali uczestnicy Internet ASAP open. Publiczność dowiedziała się, jak przy ogólnopolskiej kampanii nie wykupiono adresu domeny i jakie komplikacje to spowodowało. Co dzieje się, kiedy przychodzi poprawiać po kimś projekt oraz jak dzięki studentowi z Rumunii być negatywnym bohaterem mediów, w tym czołowych gazet w kraju.
*Internet ASAP open to cykl otwartych spotkań, podczas których uczestnicy poznają aktualne trendy w branży digitalowej oraz wymieniają się doświadczeniami. Zgodnie z ideą wydarzenie łączy wysoką wartość merytoryczną z luźną atmosferą spotkania przy kawie lub piwie.
Fot. Paweł Moś