Warszawska firma NapoleonCat.com przeprowadziła badanie, którego celem było sprawdzenie, czy drastyczny spadek tak zwanych zasięgów organicznych postów publikowanych przez strony na Facebooku to prawda, czy też może jeden z wielu mitów?
Analizie zostało poddanych 100 największych stron facebookowych polskich blogów i blogerów w okresie od 2 sierpnia do 19 listopada 2017 roku. Łącznie, w okresie badania na tychże stronach opublikowano 15 673 posty, które zgromadziły 2 176 872 interakcji, czyli reakcji, komentarzy i udostępnień. We wspomnianym okresie strony te zanotowały jednoprocentowy wzrost liczby fanów z 32,8 milionów do 33,1 miliona. Zwrócono również uwagę na różnorodność, dlatego najmniejsza strona miała minimalnie ponad 100 tysięcy fanów, a największa prawie 2 miliony.
Analiza dokonana przez NapoleonCat.com została oparta na liczbie interakcji do postów, które są bezpośrednio skorelowane z ich zasięgiem. Co bardzo ważne, analiza dotyczyła średniej liczby interakcji na post dzień po dniu, od sierpnia do połowy listopada br.
Wyniki mówią same za siebie, o czym świadczy poniższy wykres: średnia liczba interakcji na post systematycznie spada, co potwierdza stały spadek zasięgów organicznych postów publikowanych przez strony na Facebooku. W pierwszym tygodniu poddanym analizie średnia liczba interakcji na post wynosiła 1 439, a w ostatnim tygodniu już tylko 1 009. To wyraźnie pokazuje, że mamy do czynienia z 30-procentowym spadkiem średniej liczby interakcji, a zatem także zasięgów. I to tylko na przestrzeni trzech i pół miesiąca.
Co więcej, cała rzesza specjalistów podkreśla, że zasięgi organiczne będą dalej spadały. Wynika to między innymi z faktu, iż coraz więcej firm decyduje się na reklamę na Facebooku, a to oznacza wzrost liczby postów sponsorowanych, czyli po prostu reklam. Tym samym zabierają one miejsce treściom organicznym, a mówiąc wprost: dodawanym bezpłatnie.