Sponsored Stories, czyli zdarzenia sponsorowane, to nowe narzędzie – jedno z wielu – wprowadzone w ostatnim czasie przez Facebooka. Jednocześnie, jest to kolejny przykład, jak serwis, który powstał w celach prywatnych, jest coraz bardziej dostosowywany do potrzeb podmiotów komercyjnych i prowadzonych przez nie działań reklamowych.
Sponsored Stories pojawiły się na Facebooku niedawno, dla polskich firm i marek nie są jeszcze w pełni dostępne. Od samego początku budzą wiele emocji, głownie ze względu na fakt, że narzędzie to jest kolejnym krokiem ingerującym w to, jakie treści będą udostępniane na profilach użytkowników – niezależnie czy oni tego chcą, a nawet bez ich wiedzy. Użytkownicy Facebooka stają się tym samym narzędziem i nośnikiem treści reklamowych i częścią prowadzonych w tym serwisie działań marketingowych.
Źródło: Flickr.com
Na czym polega atrakcyjność Sponsored Stories dla reklamodawców? Poprzez użytkownika, który polubił daną stronę czy wszedł w interakcję z aplikacją, reklamodawcy mogą dotrzeć do jak największej liczby jego znajomych na Facebooku. Informacja, że dana osoba polubiła coś, pojawi się na profilach jej znajomych. Cały mechanizm działa podobnie do marketingu szeptanego i wykorzystuje fakt, że bardziej ufamy opiniom osób, które znamy, niż rekomendacjom pochodzącym wprost od reklamodawcy.
Sponsorem Stories z jednej strony budzą ciekawość, z drugiej, natomiast, pewną obawę i pytanie na ile Facebook staje się narzędziem podporządkowanym celom marketingowym. Warto jednak podkreślić, że zdarzenia sponsorowane, choć kontrowersyjne, mogą być też bardzo skuteczne. Narzędzie to nie jest zbyt inwazyjne, idealnie natomiast wykorzystuje fenomen, na którym w dużej mierze opiera się sukces mediów społecznościowych – interakcje ze znajomymi, dzielenie się opiniami, wymienianie informacji i poglądów. Któż tego nie lubi?
Póki co, Sponsored Stories testują największe firmy i marki. Jednak wydaje się tylko kwestią czasu, aż po usługę tę sięgną także mniejsze podmioty komercyjne, pragnące wykorzystać promocyjny potencjał Facebooka. Oczywiście, znaczenie mają tu też pieniądze, bo Sponsored Stories są narzędziem płatnym.
Jak wiadomo business is business. Facebook to też biznes, więc nie ma co się dziwić, że chce zarabiać jak najwięcej. Pytanie tylko, czy użytkownicy Facebooka pozwolą mu na zarabianie niejako ich kosztem. Sponsored Stories to swoisty test dla użytkowników, na ile Facebook może sobie wobec nich pozwolić.