X

Sprasowany Banan #97

Cześć! Powoli możemy rozpocząć odliczanie od „trzech”, gdyż właśnie za 3 tygodnie będziemy świętować okrągłego 100. Sprasowanego Banana! Jednak zanim zatracimy się w celebracji, sporo wody w Wiśle upłynie. W pierwszej kolejności skupmy się na bieżących rzeczach, a w tym tygodniu możecie się spodziewać m.in. walki ze stereotypami, niedoszłych współprac, Robloxa oraz.. (a jakże mogłoby być inaczej) sztucznej inteligencji! Udanej lektury!

OLX dla pokolenia 50+

Rozpoczynamy od zapowiadanej walki ze stereotypami, z którą musi mierzyć się pokolenie 50+ na rynku pracy. Osoby te często są pomijane w procesach rekrutacyjnych, na co uwagę zwróciło OLX Polska w swojej najnowszej kampanii „Zawód po 50-tce to już tylko uczucie”, która wystartowała 22 stycznia.

W pierwszej kolejności OLX Praca zleciło przeprowadzenie badania, które miało obalić lub potwierdzić obserwacje serwisu. Wyniki pokazały, że co trzeci ankietowany wskazał, że Silversi, czyli pracownicy 50+, oczekują wyższych zarobków, niechętnie poszerzają zakres swoich obowiązków, trudniej dopasowują się do zespołu oraz nie budują relacji z innymi pracownikami.

Na dodatek stereotypy, z którymi muszą walczyć, mają związek z m.in. wolniejszym przyswajaniem nowych technologii, znajomością języków obcych oraz mniejszymi siłami fizycznymi.

– Tymczasem rynek pracy zapomina, że mocnych stron, niezwykle istotnych dla każdej organizacji, u Silversów należy upatrywać zupełnie gdzie indziej. To osoby z ogromnym doświadczeniem, wiedzą i chęcią, by się nimi dzielić. Do tego otwarcie deklarujące, że wiek nie jest dla nich przeszkodą w pracy. Nawet na emeryturze chętnie pozostaną czynne zawodowo, bo zależy im na przebywaniu między ludźmi. Wiedząc to, zderzyliśmy brutalną rzeczywistość pracowników 50+ z deklaracjami Polaków. Przygotowaliśmy kampanię, która ma rozpocząć poważną dyskusję i wywołać zmiany na rynku pracy – mówi Łukasz Borowicz, brand & PR manager OLX Praca.

TVP zaoferowało mu 400 tys.!

Kojarzycie Mikołaja Tylko? Nie? A pseudonim Konopskyy coś Wam mówi? Mikołaj to twórca internetowy, który w ostatnim czasie bardzo zyskał na popularności za sprawą „śledztwa” prowadzonego wspólnie z Sylwestrem Wardęgą na temat afery „Pandora Gate”.

A pamiętacie o SwipeTo, czyli serwisie informacyjno-lifestylowym Telewizji Polskiej, który pojawił się w sieci w październiku 2022? Z dziennikarskiego obowiązku przypomnimy, że portal powstał z zamysłem dotarcia do młodych ludzi. Koniec końców serwis się nie przebił i dogorywa sobie w odmętach internetu.

Wracając do brzegu, bo wyszedł nam z tego nienaturalnie długi wstęp.- w najnowszym odcinku na kanale Fomo Podcast Arkadiusz Wołek przeprowadził wywiad z wcześniej wspomnianym Konopskyym. Youtuber wypowiadał się na wiele tematów, a wśród nich znalazła się też wzmianka o propozycji ze strony TVP. Mowa była o reklamowaniu nowo powstałej wtedy strony dla młodzieży:

W zeszłym roku oferowali mi reklamę tego. (…) Ich stronę serwisu, żebym zapromował. (…) I wtedy, pamiętam, oferowali potężne pieniądze. Za jedną wstawkę na YouTubie z reklamą tej, powiedzmy, rządowej strony newsowo-młodzieżowej, to tam były kwoty rzędu 80 tys. czy do 100 tys. z państwowych pieniędzy. Wtedy oferowali mi pakiet chyba właśnie czterech wstawek, no i to były kwoty tam chyba od 350 do 400 tys. za 4 wstawki. To są chore pieniądze. Takich stawek, jeszcze na tamten czas na moim kanale, to nigdy nie widziałem – mówił.

Przeciwników ówczesnego upolitycznionego (przez byłą władzę) TVP uspokajamy – Konopskyy ostatecznie nie zdecydował się na reklamę SwipeTo. Kiedy zobaczył, że spółka jest podpięta do Telewizji Polskiej, odrzucił propozycję i zapewnił, że nie ma takich pieniędzy, które przekonałyby go do wypromowania młodzieżowego serwisu TVP.

Szwedzki eksperyment AI

Sprasowany Banan bez wzmianki o sztucznej inteligencji to odcinek stracony! Tym razem będzie o pierwszej nastolatce stworzonej właśnie przez AI – jest nią 13-letnia Laika nieróżniąca się z pozoru niczym od tradycyjnej młodzieży. Nastolatka sporo czasu spędza online, chętnie scrolluje social media, ogląda filmiki na TikToku i rolki na Instagramie. Jest częścią szwedzkiego eksperymentu, mającego udowodnić, jaki wpływ na psychikę jej rówieśników ma wirtualna rzeczywistość. Wnioski są zatrważające — po kilku miesiącach obserwacji bohaterki jednogłośnie stwierdzają lekarze i psychologowie.

Według specjalistów „wychowana” przez social media, zaprojektowana na podstawie licznych badań przeprowadzanych w obrębie zachowań młodzieży w internecie Laika przejawia liczne zachowania depresyjne, brak empatii, maksymalne skupienie na wyglądzie i własnej osobie.

– Po kilku miesiącach widzę poważny wpływ korzystania z mediów społecznościowych na Laikę – mówi w filmiku Lisa Thorell, profesor psychologii rozwojowej w szwedzkim instytucie Karolinska.

Projekt trafił do szwedzkich szkół, gdzie cieszy się ogromną popularnością. Dotychczas Laikę mogli „poznać” uczniowie z ponad 150 placówek — w sumie ponad 60 tys. młodych osób. Wniosek jest jeden: „Nie chcę stać się taka, jak Laika” – mówią nastolatkowie, a ich wirtualna rówieśniczka z sukcesem pomaga uświadamiać, jak zgubny jest efekt nadmiernej ekspozycji młodych umysłów.

W ramach akcji powstała również strona internetowa dedykowana 13-latce. Można na niej znaleźć m.in. materiał prasowe poświęcone projektowi, a nawet… umówić się z nią na wywiad.

„Kaufland World”

Sztuczna inteligencja „odhaczona”, więc czas na kolejnego regularnego bywalca naszego cyklu, jakim jest Roblox, o którym niejednokrotnie mieliśmy okazję już wspominać. O współpracach marek z tą platformą wspominaliśmy m.in. na łamach odcinków: 12. (Tommy Hilfiger), 29. (Dove) oraz 46. (ING).

Kolejną firmą, która pojawiła się na Robloxie, jest Kaufland i jego nowo uruchomiony „Kaufland World” dostępny we wszystkich krajów, w których obecna jest sieć. Gra ma w rozrywkowy sposób wprowadzić młodych miłośników gier w tematy istotne społecznie, takie jak ograniczenie marnowania żywności i świadome odżywianie. W „Kaufland World” znajdziemy też wirtualny sklep sieci, przestrzeń do robienia selfie oraz strefę treningową umożliwiająca fizyczne przygotowanie się do wszelkich wyzwań.

Za działania w grze użytkownik otrzymuje punkty Kaufland Card, które może później wykorzystać do odblokowania kolejnych funkcji, stroju dla awatara lub zakupu określonych przedmiotów. Ponadto gracze mogą zdobywać „punkty świeżości” po pokonaniu toru przeszkód, przygotowaniu koktajli czy innych dań. Pomogą w tym przygotowane przez sieć przepisy.

Czy tylko naszym zdaniem niemiecka sieć przespała marketingowy boom na Robloxa?

Technologia też potrzebuje chwili wytchnienia!

ChatGPT rozleniwił część z nas, bo komu choć raz nie zdarzyło się skorzystać z jego pomocy w pracy czy szkole, aby ułatwić sobie jakieś zadanie? To sprytne narzędzie potrafi znaleźć odpowiedzi na prawie każde pytanie. Czy jednak komukolwiek z Was zdarzyło się pomyśleć o tym, że technologia też potrzebuje przerwy?

Z badań przeprowadzonych przez DeepMind (laboratorium badawcze Google) wynika, że w ciągu ostatniego roku sztuczna inteligencja pracowała ciężko do tego stopnia, że obniżyła jakość udzielanych odpowiedzi.

Na ratunek sztucznej inteligencji przybywa marka KitKat, którą wszyscy doskonale kojarzą z hasłem „Czas na przerwę, czas na KitKat” (org. „Have A Break, Have A KitKat” ). Producent batonów na kanadyjskim rynku rozpoczął najnowszą kampanię „Have A(I) Break”, która przekonuje nas, że jeżeli pozwolimy technologii odpocząć, to będzie ona pracować efektywniej i wydajniej. Narracja wizualna wykorzystana w reklamie pokazuje, że codziennie zadajemy chatbotowi setki pytań, na które ten udziela nam odpowiedzi na podstawie znanych mu informacji i danych. Okazuje się jednak, że dzięki zapewnieniu przerw, dokładność tych odpowiedzi może wzrastać nawet do poziomu 70%.

W rezultaty przeprowadzonych badań aż ciężko uwierzyć – wystarczy, że przed zadaniem pytania dodamy fragment „Zrób sobie przerwę, a potem”, to uzyskamy dokładniejsze odpowiedzi. Tak, to naprawdę działa!

Skoro nawet sztuczna inteligencja potrzebuje odpoczynku, to nam także się należy! Pragniemy w tym miejscu ogłosić, że zaczyna się on właśnie teraz, dlatego nie będzie pełnoprawnego zakończenia #bunt. Oficjalnie żegnamy kolejny tydzień 2024 roku i do zobaczenia w kolejny piątek!

Źródła: