FB5 – między innymi takie pojęcie przedstawił Facebook na Facebook Developer Conference F8, która odbyła się na przełomie kwietnia i maja tego roku. Symbolizuje ono najnowszy projekt wyglądu Facebooka i Messengera, który ma zostać wprowadzony już za kilka miesięcy, i w odróżnieniu do wielu poprzednich aktualizacji, tym razem zmiany będą widoczne na szeroką skalę oraz bezpośrednio na stronie głównej.
Facebook odświeża wygląd platformy, pamiętając jednak o wyższych ideach. Pierwsza z nich to prywatność, o którą ekipa chce jeszcze bardziej zadbać, wprowadzając np. obustronnie szyfrowane wiadomości. Druga natomiast wysuwa na pierwszy plan wszelkie społeczności, podkreślając, że głównym zadaniem Facebooka jest jednoczenie ludzi. Ważną rolę na powrót mają odgrywać grupy, ponieważ dają w danych kręgach więcej prywatności niż np. fanpage, który jest publiczny.
Pojawią się też nowe rodzaje grup zrzeszające osoby o podobnych zainteresowaniach czy doraźnych potrzebach. Powstaną więc zbiorowości, najprawdopodobniej w formie osobnych zakładek, w których będzie można zadać pytanie dotyczące sportu, żywienia czy zdrowia, ale anonimowo lub przynajmniej bez danych jak np. nazwisko, a podpisane samym imieniem. W zakładlach m.in. gamingowych Facebook umożliwi tworzenie wątków tematycznych. Z kolei w grupach z ogłoszeniami dotyczącymi pracy pojawią się specjalne szablony postów, aby ułatwić dodawanie ich zarówno pracodawcom, jak i poszukującym.
Na konferencji oznajmiono również, że w ramach misji integrowania użytkowników widoczne będzie więcej postów z grup, do jakich należymy, w feedzie. To z pewnością pomoże nam zweryfikować nasze zainteresowania i stwierdzić, czy posty z danej grupy są dla nas ciekawe, czy jeżeli zwiększy się ich liczba na naszej tablicy, poczujemy się osaczeni i zaczniemy traktować je jako spam.
Po wdrożeniu na Facebooka instagramowych (a pierwotnie snapchatowych) relacji, można zaobserwować ich rosnącą popularność, zatem również ten element zostanie wyeksponowany w nowej aktualizacji. Modyfikacje będą dotyczyły też karty “Wydarzenia” – oprócz rozwiniętej możliwości wyszukiwania eventów w naszej okolicy, w rekomendacjach pojawią się także fanpage lokalnych firm, organizowane przez nich wydarzenia oraz możliwość zaplanowania wzięcia w nich udziału wraz ze swoimi znajomymi.
Aplikacja Messenger na smartfony ma z kolei zostać przyspieszona, a nowe funkcje, które będzie posiadała, to możliwość bezpośredniego rozmawiania z użytkownikami WhatsAppa oraz wspólne oglądanie wideo, co jest już dostępne w grupach na samym Facebooku.
Instagram, ponieważ należy do Facebooka, również dostanie kilka aktualizacji. Będzie to naklejka umożliwiająca zbieranie funduszy poprzez Insta Stories (niestety tylko w Stanach Zjednoczonych), możliwość robienia zakupów bezpośrednio w aplikacji, a także nowy interfejs – Create Mode – który ułatwi szybki dostęp do relacji, naklejek, efektów itd.
Z opublikowanych przez Facebooka na Twitterze zdjęć poglądowych wynika, że nowy design będzie bardziej przejrzysty, jasny i… podobny do Instagrama. Sama forma zmian i skupienie się na prywatności i społecznościach sugeruje, że potrzeby użytkowników się zmieniły i udzielanie się w całkowicie publicznych kanałach staje się dla nich niekomfortowe, przez co od tego odchodzą na rzecz dyskusji w grupach bądź na Messengerze.
Powyższe transformacje stanowią istotny sygnał dla wszystkich marketerów, a zwłaszcza zajmujących się mediami społecznościowymi. Wobec nadchodzących zmian strategie wielu marek mogą okazać się nieskuteczne i będą wymagały dostosowania do nowego charakteru platformy. O marketingowych funkcjach, jakie może pełnić grupa na Facebooku, całkiem niedawno mówił CEO naszej agencji, Łukasz Wołek, w podcaście Marketing Ludzkim Głosem. W obliczu ogłoszonych zmian na pewno warto zacząć przygotowywać takie elementy strategii komunikacji wizerunkowej marki, o których wspomina Łukasz ze swoją rozmówczynią, a które będą dopasowane do nowego, bardziej prywatnego i nastawionego na grupy Facebooka.
